TWÓRCZOŚĆ LITERACKA KASPROWICZAN

Literaci w Kasprowiczu!

Witryna przeznaczona jest dla osób, które chcą zaprezentować swoją twórczość literacką. Forma tekstów jest dowolna. Zainteresowani proszeni są o przekazywanie utworów do biblioteki.

KAROLINA CHORĄGWICKA

Potrzebuję Cię

Potrzebuję Cię,
Bo powietrze, którym oddycham nie wystarcza mi aby żyć
Każdej nocy szukam dźwięku Twego głosu w moich snach
Bo chcę usłyszeć : „Kocham Cię !”
W marzeniach próbuję znaleźć Twoje odbicie
Bo wiem, że w nim schowałam szczęściev Potrzebuję Cię,
Aby wiedzieć kim jestem
Aby oddać Ci duszę i wszystko co mam
Potrzebuję Cię,
By czuć się bezpiecznie
I wiedzieć, że wszystko będzie dobrze
Bo jesteś blisko mnie
Potrzebuję Cię,v Aby kochać
Aby nienawidzić
Aby zwariować
Potrzebuję Cię,
By patrzeć w Twoje oczy
By zatracić się w Twoich ustach
By czuć jak Twój dotyk rozpala moją skórę
Potrzebuję Cię,
By mówić
By milczeć
By krzyczeć
Potrzebuję Cię,
By kochać się z Tobą każdego dnia
Każdej nocy
Tak jakby zatrzymał się świat
Tylko Ty, tylko ja
Tylko my
Potrzebuję Cię

Ty

Twój dotyk wywołuje dreszcz
Bo jest jak jesienny deszcz
Który wypełnia mnie powoli
I jestem zupełnie bez kontroli

Uwielbiam Twoje słowa
Bo są jak magiczna budowa
Która skleja cały mój świat
I daje najpiękniejszy kwiat

Twój uśmiech jest początkiem i końcem
Bo mój świat rozświetla się słońcem
Twoja bliskość daje mi odrobinę nieba
I wiem, że nic mi już nie potrzeba

Bo kiedy jesteś przy mnie blisko
Zmieniasz w moim życiu wszystko
A moje serce kocha z całych sił
Nawet jeśli to tylko kilka chwil

Pocałuj mnie

Pocałuj mnie szeptem czaru
I rozpal gwiazdy odrobiną żaru
Pocałuj mnie lekkim zapachem wiosennego lasu
Niech księżyc będzie źródłem naszego czasu
Pocałuj mnie każdym oddechem
Niech ta noc rozświetli się uśmiechem
Pocałuj mnie tak jakby słońce miało zgasnąć
Niech ta chwila nigdy nie pozwoli nam zasnąć

Luty, 2015 r.

Jakubowska Karolina

Człowiek

Bez spokoju,
Chcieć. Mieć. Móc.
Przekraczanie granic swoich emocji.
Bądź, jak najlepszy.
Zdobywaj i wykorzystaj to w życiu codziennym.
Jasność może choć na
Chwilę rozjaśni mrok w Twojej duszy.
Zawsze możesz wziąć zapałkę
I podpalić to, co boli.
Tę tęsknotę, te wspomnienia, co
Jak morze są wzburzone.
Żyjesz przeszłością,
kiedy niebo było niebieskie
A trawa zielona.
Kiedy czytałeś dla czystej przyjemności,
A nie z przymusu.
Pamiętasz?
Teraz wszystko jest na pokaz.
Zgarbiony sięgasz po kolejną księgę
Byleby tylko zaspokoić głód, byleby
Nie czuć smaku goryczy.
Samotność.
Wypijmy za Twoje zdrowie.

Znów przegram

Witaj słodka Śmierci.
Bólu, ach ty moje ukojenie.
Zawiść, to takie miłe, że zapraszasz
Mnie na święta.
Cóż! Cudownie wyglądasz Złość
W tej kremowej sukience.
Ach, cudownie!
Ale gdzie jest Smutek?
Znów na randce z Rozpaczą?
Spóźnią się na deser!
Brzydota objęła mnie opiekuńczo ramionami.
Ironia zagra ze mną w karty.
Znów przegram.

Grudzień, 2011 r.

Jakub Rogacz

"O dwóch szympansach"

Szympans do szympansa rzecze,
Czytaj książki mój człowiecze,
Drugi szympans odpowiada:
"Małpie czytać nie wypada,
Bo od tego głowa boli,
W niej też się od liter roi,"
Potem chciał się edukować,
Nie jak małpa wciąż małpować,
Lecz nie umiał czytać z księgi,
Jego umysł nie dość tęgi,
Zawsze było z niego cielę,
Morał więc - czytajcie wiele.